piątek, 20 września 2013

Herbaciany krzew


Wiecznie zielony krzew z rodzaju Camelia, z ząbkowanymi skórzanymi listkami. Ma białe do różowych, nieduże i wonne kwiaty oraz małe brunatne, zdrewniałe owoce. Występuje w dwóch odmianach: chińskiej ( Thea sinensis)i assamskiej (thea assamica).

Krzewy herbaciane rosną na obszarach tropikalnych i subtropikalnych wokół równika. Do optymalnej wegetacji potrzebują ciepła i wiele wilgoci. Mogą być uprawiane do wysokości 2500 m. n.p.m. Najlepsze herbaty pochodzą z krzewów uprawianych na wysokości ponad 1200 m n.p.m. Krzewy herbaciane mogą być użytkowane do 50 lat, choć w rejonie Dardżyling w Indiach rosną krzewy mające 150 lat. Na ostateczny smak i jakość herbaty wpływają: klimat, gleba, opady oraz wysokość n.p.m., a także sposób zbierania liści i ich obróbka. Z krzewu zbiera się jedynie górne listki pozostawiając kwiaty oraz owoce.

Żródło: herbaciarnia.pl

środa, 18 września 2013

O historii herbaty ciąg dalszy...

Do 1826 r. herbata była sprzedawana luzem. Dla pozbawionych skrupułów sprzedawców była to zachęta do mieszania jej z innymi dodatkami. W 1826 r. John Horniman wprowadził zamykane puszki do herbaty , które jednak nie od razu przyjęły się u sklepikarzy. Woleli oni zwiększać swoje zyski w uświęcony zwyczajem sposób. Horniman spróbował więc innej metody wejścia na rynek. Umieścił na opakowaniach informacje o leczniczych właściwościach herbaty i sprzedawał ją farmaceutom i aptekarzom. Ci oraz ich klienci byli dużo bardziej otwarci na jego propozycję.
Uważa się, że herbata ekspresowa powstała przez przypadek. Nowojorski importer herbaty, Thomas Sullivan, wysyłał swoim klientom próbki herbaty w małych jedwabnych torebkach. Klienci najwyraźniej polubili tego rodzaju ułatwienie, gdyż wkrótce zaczęli się domagać herbaty tylko w torebkach.
W okresie 5000 lat spożycie i produkcja herbaty wciąż rosną. W skali świata, co roku zbiera się średnio trzy miliony ton herbaty.
Obecnie dwa czynniki regulują międzynarodowy rynek herbaty. W krajach rozwijających się, picie herbaty przyjęło się z tych samych powodów, co w Europie trzysta lat wcześniej: jest to bezpieczny sposób spożywania wody. W krajach rozwiniętych, spożycie ekskluzywnych mieszanek herbaty zwiększa najczęściej pragnienie różnorodności i nowych smaków.

środa, 4 września 2013

czy wiecie że, część druga...

Pierwszymi, którzy sprowadzili herbatę do Europy, byli siedemnastowieczni holenderscy i portugalscy handlarze. Portugalczycy przywozili ją z chińskiego portu Macao, a Holendrzy – przez Indonezję. Dziwny napar, który przypływał do portów umieszczony pomiędzy ładunkami jedwabiu i przypraw, nie od razu odniósł sukces. Europejczycy skosztowali go, ale woleli smak kawy. Podejrzliwi Anglicy czekali nawet do 1652 r. zanim w ogóle zaczęli handlować herbatą.
Rosjanie byli pierwszymi wielbicielami herbaty. Przywoziły ją im lądem karawany wielbłądów z Chin.
W miarę jak zamiłowanie do herbaty w Rosji rosło, karawany wielbłądów wijące się przez Azję wydłużały się. Pod koniec osiemnastego wieku tysiące wielbłądów w karawanach po 200-300 zwierząt przekraczały chińską granicę.

Wraz z pojawieniem się kolei transsyberyjskej, wielbłądy przeszły na zasłużoną emeryturę, ale ślady ich romantycznych podróży przetrwały w popularnej, delikatnej mieszance herbaty zwanej Rosyjską Karawaną.

Zródło: food-info.net

poniedziałek, 2 września 2013

czy wiecie, że...

Na całym świecie pisownia i wymowa słowa herbata (ang. tea) wywodzi się z jednego źródła. „Te” znaczy „herbata” w chińskim dialekcie amojskim. Mandaryńskie określenie na herbatę, „ cha ”, również dało początek kilku pochodnym nazwom stosowanym na świecie.



Herbata dotarła do Europy na początku siedemnastego wieku. Jednak pomimo wyolbrzymionego przekonania o jej właściwościach leczniczych, Europejczycy preferowali smak kawy. Herbata stała się popularna jedynie w niektórych kręgach arystokratycznych.